16 października to Światowy Dzień Żywności ustanowiony w 1979 roku przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). W celu pogłębienia świadomości społecznej na temat problemów żywnościowych oraz wzmocnienia poczucia solidarności w walce z głodem i ubóstwem w około 30 polskich miastach odbyły się wczoraj strajki żywności, których tematyka dotyczyła marnowania mięsa i wędlin. Koordynatorem akcji jest Polska Federacja Banków Żywności.
W Chojnicach również nie zabrakło barwnego korowodu, który zorganizował Bank Żywności. Przewodniczył mu Radosław Osiński, a uczestnikami było blisko 200 osób, przede wszystkim uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 i Gimnazjum nr 2. Przechodząc przez ulice Kościuszki, 31 Stycznia, Plac Piastowski i Młyńską wszyscy głośno krzyczeli: „mięso, kiełbasy zbyteczne zapasy”, „nie wyrzucaj mięsa zostaw innym kęsa”, „chłopcy, dziewczyny nie marnujcie wędliny”, a także rozdawali ulotki i zachęcali chojniczan do rozsądnego robienia zakupów. Następnie wszyscy protestujący spotkali się na Starym Rynku, gdzie uczniowie „starego ogólniaka” przedstawili scenkę obrazującą robienie zakupów. Do młodzieży wyszedł także burmistrz Arseniusz Finster, który jest Prezesem Zarządu Banku Żywności w Chojnicach. Podziękował za zorganizowanie strajku i zachęcał do nie marnowania jedzenia, lecz dzielenia się nim z innymi.
Na zakończenie happeningu wypuszczono w niebo pomarańczowe balony i wskazówki dotyczące planowania zakupów.
Irmina Łysakowska
Fotogaleria:
