Do Burmistrza Chojnic zgłosili się mieszkańcy z inicjatywą utworzenia w mieście placu do street workout. Michał Jaszdzejewski i Rafał Beker – bo o nich mowa – sami trenują tę dyscyplinę i jak twierdzą, plac ten byłby wizytówką Chojnic.
Dyscyplina ta uprawiana jest głównie w USA, Rosji i na Ukrainie i polega na podciąganiu się oraz wykonywaniu różnych ewolucji na drążkach. Jak powiedział Michał Jaszdzejewski, do grupy w której trenuje należy ok. 40 osób, ale wie, że w samym mieście jest ich jeszcze więcej. Dodał również, że w wielu polskich miastach powstają takie place i cieszą się dużym zainteresowaniem.
Pomysł utworzenia miejsca do street workout burmistrz uważa za ciekawy i dlatego postanowił, że 15 września na sesji Rady Miejskiej będzie rekomendował radnym wyasygnowanie środków z oszczędności, tak, aby zrealizować tę inwestycję jeszcze w tym roku. Koszt budowy placu zależy jednak od jego wyposażenia i może wynosić od 20 tys. wzwyż. Plac miałby znajdować się w Parku 1000-lecia w pobliżu siłowni terenowej i bulodromu.
Inną inwestycją również wyczekiwaną przez mieszkańców jest skatepark. Jak poinformował burmistrz, zostanie on wpisany do budżetu miasta na 2015 rok.