W środę (19.10) w Urzędzie Miejskim odbyło się spotkanie, podczas którego omawiano koncepcję zagospodarowania Placu Piastowskiego. Aby wyrazić swój pogląd w tej sprawie, do Ratusza przybył Roman Jabłoński, właściciel restauracji „Piast” i Tomasz Klemann, prezes Miejskich Wodociągów.
W słowach wprowadzających do konsultacji, Burmistrz miasta Arseniusz Finster powiedział, że z jednej strony teren Placu Piastowskiego to przestrzeń publiczna ogólnodostępna, a z drugiej strony przestrzeń, której Miasto realizowałoby cele publiczne i współpracowałoby w modernizacji tego obszaru z firmami, prowadzącymi na tym terenie działalność. Jednym z zaproponowanych wariantów są parkometry. Pomysł ten poparł Roman Jabłoński i Tomasz Klemann.
Jak ustalono, parkometry „ostudzą” stawianie pojazdów na 10-12 godz., a także zwiększą rotację miejsc.
Analizowano również kwestę zieleni. Burmistrz przypomniał, że na początku był zamysł, aby z obszaru parkingów zieleń zlikwidować, a następnie ją odtworzyć. Posłużyłoby to zwiększeniu pojemności tego parkingu. Pomimo tego, że pomysł jest dobry, to jednak nie zostanie zrealizowany ze względu na wysokie koszty związane z wycięciem drzew.
Modernizacja Placu będzie realizowana w etapach. Etap I, to obszar od parkingów przy Gazowni, do drogi łączącej się z ul. 14 Lutego. W miejscu tym powstanie ok. 20 nowych miejsc parkingowych.
Inwestycje są w 100 proc. zadaniem Miasta i zgodnie z harmonogramem rozpoczną się wiosną.
Irmina Łysakowska