Rada Miejska w Chojnicach obradowała w poniedziałek 26 czerwca. Posiedzenie rozpoczęło się od oświadczenia przewodniczącego Rady Miejskiej w Chojnicach Antoniego Szlangi w sprawie rzekomego kłamstwa lustracyjnego. – Instytut Pamięci Narodowej orzekł, że nie jestem kłamcą lustracyjnym, po weryfikacji mojego oświadczenia – potwierdził radny Szlanga.
Ponowna weryfikacja w/w oświadczenia wynikła wskutek publikacji Marcina Wałdocha.
Radni znowelizowali uchwałę w sprawie programu współpracy z organizacjami pozarządowymi i instytucjami pożytku publicznego i wolontariacie. Zmiana wynikała z faktu, iż zwiększono kwotę środków finansowych przeznaczonych na dotacje dla stowarzyszeń o kwotę 8 000 zł na zadanie ”kultura, sztuka, ochrona dóbr kultury i dziedzictwo narodowe” oraz o kwotę 22 000 zł na wspieranie i upowszechnianie kultury fizycznej. W programie sesji znalazły się dwie uchwały dotyczące zbycia nieruchomości przy ul. Człuchowskiej oraz Pocztowej.
Radny Jacek Klajna rekomendował ostateczną wersję uchwały w sprawie zmiany nazwy ulicy, zgodnie z wytycznymi tzw. Ustawy dekomunizacyjnej. Decyzja dotyczy dotychczasowej ul. 14 Lutego, która zmienia nazwę na Sępoleńską. Uchwala wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego. – 16 czerwca wraz z dyrektorem Waldemarem Gregusem sprawdziliśmy w Archiwum Państwowym w Bydgoszczy treść uchwały ze stycznia 1955 roku, dotyczącej nazwy ulicy – referował radny Klajna. – Ówczesna Miejska Rada Narodowa podjęła tę decyzję po wniosku, na mocy którego samorządowcy uczcili 10 rocznicę „ wyzwolenia Chojnic przez braterską Armię Radziecką” (cytat z uzasadnienia uchwały z 31 stycznia 1955 r.). Takie sformułowanie jednoznacznie określa intencje radnych sprzed 62 lat.
Jak podkreślił radny Kazimierz Jaruszewski, nowa nazwa ulicy – Sępoleńska – to efekt konsultacji społecznych w tej sprawie. Część respondentów sugerowała, by pozostawić dotychczasową nazwę a wśród nowych propozycji najczęściej pojawiała się nazwa „Sępoleńska”.